piątek, 22 listopada 2013

czwartek, 21 listopada 2013

Dzień 325. Apokalipsa.

Świat w ogniu i grad meteorytów, taką przyszłość świata zobaczyłem (na karoserii bardzo starego samochodu przed zakładem wulkanizacyjnym czekając na wymianę opon). :)

piątek, 15 listopada 2013

Dzień 319. Wystawa.

Dzisiaj katowicka Galeria Szyb Wilson zaprezentowała wystawę pt: „Akt w polskiej fotografii”. Polecam serdecznie. 

Dzień 318. Skanograf.

Zdjęcie lub nie zdjęcie ale na pewno plik cyfrowy zrobiony skanerem fotograficznym. Do tej prostej aranżacji wykorzystałem to co znalazłem na trawniku.

niedziela, 10 listopada 2013

Dzień 314. Rozgrywki (partyjne).

W przeddzień Święta Niepodległości dedykuję zdjęcie wszystkim politykom. Panowie, Ojczyzna jest najważniejsza, a nie wasze rozgrywki partyjne. Zostaliście powołani aby służyć Ojczyźnie i jej Mieszkańcom!

piątek, 8 listopada 2013

niedziela, 3 listopada 2013

Dzień 307. W zimnym lesie.

Przepis na takie zdjęcie: zapomnieć zmienić w aparacie balans bieli, w tym przypadku ze światła żarówki wolframowej na jakiś właściwy :) Aha  i trzeba jeszcze wstać rano.

Dzień 306. Dzień zaduszny.

Kiedyś taka sytuacja byłaby uznana za prowokację. Czas jednak leczy dawne konflikty i można teraz na pomniku poległego żołnierza Armii Czerwonej postawić symbol chrześcijański.

Dzień 305. Wszystkich Świętych.

W tym dniu najpiękniejsze są cmentarze właśnie w nocy. A to jest cmentarz w Suchej Beskidzkiej.