środa, 4 września 2013

Dzień 247. Kiść.

Dobrze, że jest jeszcze ogródek i można coś w ostatniej chwili zaaranżować.

1 komentarz:

  1. Kolejna bardzo dobra roślinna aranżacja, ekstra. W Twoim wykonaniu są naprawdę na wysokim poziomie :-)Zaciekawiło mnie tło, a raczej podłoże, co to takiego? I jeszcze z innej beczki pytanie. Chyba nie mieszkamy tak daleko od siebie, więc wpadł mi do głowy pomysł spotkania przy symbolicznym piwku, co Ty na to?

    OdpowiedzUsuń